recon
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krosno
|
 Wysłany: Sob 14:03, 11 Sie 2007 Temat postu: S.T.A.L.K.E.R. - zdjęcia, ludzie, harakteryzacja... |
|
|
Podjąłem się prawdziwego wyzwania i stoję na szczycie, zadanie, które chcę wykonać.
Stworzyć naprawdę niesamowity i dobry scenariusz filmu a co za tym idzie sam film pt.: „Stalker”. Po przeczytaniu książki i oglądnięciu filmu z 1978 r. pod tym samym tytułem oraz przemierzeniu niezliczonych dróg i plenerów w grze S.T.A.L.K.E.R. - Shadow of Chernobyl uważam, że jest to możliwe i realne do wykonania na kino amatorskie.
Pytanie na ile tak dobrym jest, Stalker, by dokładać tak wielu starań i elementów, które będą składać się na jego produkcję?
Odpowiedź jest prosta – warto! Historia o Stalkerach wciąga, po prostu aż razi świetną intrygą główną w połączeniu z nowymi technikami filmowymi (chodzi mi tu o ujęcia, jakich do tej pory nie użyłem w filmach amatorskich i każde z nich będzie tak dopracowane, że nie znudzi widza) i oczywiście operatorskimi sztuczkami, po efekty, muzykę, dźwięki i charakteryzację a wszystko to na niezliczonych terenach cuchnących starością i przepełnionych ruinami w ujęciu pory jesiennej – u nas Ci ich dostatek, tych budynków, ruin, wysypisk, złomowisk, opuszczonych hangarów itd..
Stalker, sam w sobie jest arcydziełem, opowiada prawdziwą historią po wybuchu w Charnobylu a stworzyli ją przecież sami Stalkerzy – ludzie, którzy ryzykując życiem poszukiwali skarbów coś lub czegoś by dało się upłynnić w formie pieniędzy, zarabiali na ludzkiej tragedii, dobierając sobie Partnerów, sojuszników a w czasie wypraw badawczych odkrywali nowe miejsca nowe rzeczy i poznawali nowych ludzi – innych Stalkerów i istoty zmutowane, które narodziły się po wybuchu reaktora. Śmierć nie była im obca.
Dlatego tak bardzo ważny jest rozbudowany scenariusz.
Posiadając odpowiednią wiedze można stworzyć dzieło genialne na amatorski film.
Sam scenariusz, nie przyjdzie od razu, tego się nie napisze w 5 godzin, nad tym trzeba pracować, cały czas dokładać coś nowego, wyczerpując pole, jakim mamy do dyspozycji i niczego nie pominąć, od samego początku wiedzieć, co i dlaczego chcemy to pokazać. Dlatego o pomoc poprosiłem Was. Czas, w którym powstanie naprawdę dopracowany scenariusz do filmu ujmując wszystko najważniejsze i niezwykle interesujące, stworzymy nawet dokładny opis bohaterów, dzięki któremu dobierzemy aktorów, tak jak to robią przy każdej profesjonalnej produkcji – bez chaosu na planie w późniejszym czasie podczas realizacji zdjęć i zbędnych pomyłek, bo wszystko mamy przemyślane!.
Przykładem jest scenariusz do Matrixa, który powstawał 7 lat i był tak dopracowany, że przez te 7 lat myślenia nad filmem nikt nie wyprzedził braci, nikt nie wpadł na ten sam pomysł i nie wykorzystał tych elementów i efektów w innym filmie, nie, dlatego, że nie było odpowiedniego sprzętu by realizować takie wyczyny kaskaderskie i efekty specjalne, ale tylko, dlatego, że dla nich nie liczyło się ile osób pracuje nad scenariuszem, ale jak współpracują, ile zdziałają razem, ile pracy w to wkładają, czasu oraz wspólnych pomysłów i nikt im za to nie zapłacił, wymyślili nierealna historię, której nikt nie rozumiał oprócz samych twórców.
Jaką historie przedstawić?
Początkowo myślałem o przedstawieniu zasad panujących w „Zonie” i Stalkerów, którzy ich przestrzegają lub nie, a co z tego wynika? Oczywiście same kłopoty i problemy a nawet szybka i bezbolesna śmierć, coś w stylu areny (walki Stalkerów o przetrwanie, kto pierwszy znajdzie niezbadany teren i dotrze do ukrytego tam skarbu ten lepszy, czyli będąc w „Zonie” licz się z tym, że ktoś na pewno czeka tam na Ciebie i szuka okazji by ożenić Cię z kulą”. Cała akcja, która toczyła by się w „Zonie, to nic innego jak plansza do gry, w którą grają mutanty.
Zamknąłem się w wybranym dziale książki oraz pewnych elementach z gry.
Przemyślałem wszystko i stwierdziłem, że to będzie nudne, wzbogacę, więc trochę mitem, akcją, przygodą, komedią poprzez dialogi oraz horrorem rzecz jasna wplątując mutantów, – zombi.
Ale, z czym to się wszystko je? Może zacznę po kolei.
Szukam czegoś naprawdę oryginalnego, niepowtarzalnego i do końca niezrozumiałego wszystkie matrix-y i bulletime (zwolnienie obrazu) już się znudziły i na pewno będzie ich mało w filmie.
Opowiadania proste i historie, które miały już miejsce w świecie odpadną na pewno, miałem już taką sytuację podczas obmyślania kilku nowych scen i elementów do filmu.
kazało się, że mój pomysł został już wykorzystany w innym filmie i nie wiedziałem o tym. Dopiero gdy przypadkowo zobaczyłem ten film. Dla mnie był on nowym wymyślonym przeze mnie pomysłem, który zastosuje, ale dla kogoś, kto widział już ten sam film i pomysł oraz podobne wykonanie byłoby plagiatem bo użyto to w filmie profesjonalnym a ja użyłbym w amatorskim (ciekawe kto by miał rację, kto kogo posądził by o plagiat oni mnie czy ja ich wiedząc że film był z 2007 roku a ja wymyśliłem ten motyw w 2006 ale jeszcze go nie użyłem hmmm nieważne – takie są realia kina amatorskiego) więc, od czego zacząć, czym poruszyć wyobraźnię, co tak na prawdę zainteresuje widza do tego stopnia, że film, „Stalker” przebije wszystko, co do tej pory stworzyło kino amatorskie i obojętnie, kto to zobaczy będzie pełen podziwu, nie będzie negatywnych opinii? Choć z tym ostatnim mogę się mylić.
Tak naprawdę wszystkie filmy, które osiągnęły sukces to tylko dzięki przypadkowi, myślicie, że George Lukas miał wszystko zaplanowane? Albo, dlaczego dopiero teraz taką sławę za film Grindhouse: Death Prof zdobył Quentin Tarantino, choć już wcześniej kręcił niezłe filmy. I dlatego przy produkcji, „Stalker” chciałbym by było odwrotnie to właśnie dzięki naszym staraniom, pomocy z zewnątrz i odpowiedniego zaplecza osiągniemy sukces.
Czy w tym artykule użyłem już 10 razy słowa „Stalker”, jeśli nie to użyje go jeszcze raz, „Stalker” to produkcja amatorska, która będzie na miarę profesjonalnego filmu, jeśli nie wierzycie to możecie przestać czytać już w tym momęcie.
Gdybyśmy dysponowali specjalną aparaturą i podłączyli ją do mojej głowy, po czym na ekranie zobaczylibyście, o czym mówię, co tak naprawdę chcę wam pokazać.
Czystą akcje, wątek tragiczny, miłosny, śmierć i horror, zawiązanie akcji będzie zależało od tego, w jakim stopniu i na jak długi film się oczekuje.
Warto wspomnieć o tym, że film jest ciekawszy, gdy zrealizowaliśmy go na 15 minut wykorzystując ponad 250 ujęć. W filmie „Stalker” chciałbym użyć ponad 1500 zdjęć.
Produkcja na 2 kamery, statywy, wózki szybkiego przebiegu, mikrofony, dobra charakteryzacja, gra aktorska, ciekawe plenery i pora jesienno zimowa, w czasie, której oddamy klimat prawdziwego „Stalkera”, to tylko niektóre już wcześniej wspomniane elementy, które będą się składać w całość.
„Stalker” jak większość hitów zaczyna się na literę „S” a wiecie, dlaczego?
Odkryłem, że w mojej kolekcji filmów najwięcej filmów posiadam na literę „S” oraz „T” na trzecim miejscu jest „R”, to zasługa brzmienia.
„Stalker” musi posiadać jeszcze podtytuł tak jak jest to w książce i grze, jeśli macie jakieś propozycje wypisujcie je w postach, oczywiście podtytuł jest zależny od całości, ale na pewno coś wybierzemy, bo zdaje mi się większość waszych pomysłów będzie pasować.
Na zakończenie, zapewne zastanawiacie się i zadajecie sobie pytanie: „jeszcze nie nakręcił a już zachwala?”
Odpowiem, że w mojej wypowiedzi nie ma daty premiery czy rozpoczęcia realizacji zdjęć i mam dużo czasu by przemyśleć i nakręcić coś naprawdę wartego oglądnięcia.
Z uwagi na ludzką leniwość, brak czasu, brak poświecenia i zaangażowania oraz wielu innych przeszkód, które towarzyszą w życiu codziennym młodych ludzi, brak zainteresowania tym tematem i poszerzania wiedzy w jego kierunku, ale też i we współpracy z niektórymi na planie jak i w czasie przygotowań do filmu wiem, że do póki nie znajdą się osoby kompetentne i chcące współpracować i pomagać, to nigdy nic z tego nie wyjdzie.
Uwierzcie mi!!! Ja za to też kasy nic nie dostaję, ale kończąc kolejny film, w który zainwestowałem mówię sobie, że kolejny będzie jeszcze lepszy i gdybym miał możliwość zapłacić za pomoc przy filmie, robiłbym to przy każdej produkcji może wtedy więcej osób by się zgłaszało. Przejechałem się już na tym, że nawet za kasę, ludzie nie traktują tego poważnie a przynajmniej w Polsce. Masz szansę pokazać, że Ty jesteś inny, że można Tobie zaufać i na Tobie polegać.
W każdym razie nie ma prób, jesteś albo Cię nie ma, bo wiem najlepiej jak wygląda współpraca z takimi ludźmi, którzy chcą próbować a powinni działać.
Zachęcam jeszcze raz do umieszczania opowiadań i historii związanymi ze Stalkerami.
Rafał P.
Dodano 14 sierpień 2007
W porze wczesnej jesieni planujemy początkowe zdjęcia do filmu „Stalker”, będzie to sam wstęp do filmu, bez obsady, ale nie będzie prosty do wykonania. Jak tylko zakończymy zdjęcia wstęp będzie można zobaczyć i ocenić.
Dodano 16 sierpień 2007
Chciałbym by film „Stalker” był klimatyczny a do tego trzeba odpowiednich miejsc. Zamieszczam poniżej kilka fotek w miejscach gdzie będą realizowane zdjęcia. Jeśli znacie jakieś podobne placówki, opuszczone budynki, coś, co oddałoby klimat w filmie umieszczajcie fotki. Interesują mnie najbliższe okolice.
 [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Dodano 29 września 2007-09-29
Dokonaliśmy wyboru! Który był trudny, ale ważny dla dalszego rozwoju prac nad filmem „Stalker: Historia prawdziwa”.
Przy realizacji filmu bardzo mało elementów wykorzystamy z gry oraz książki, a przynajmniej zapożyczymy tyle by nie można było powiązać elementów i oskarżyć nas o plagiat czy prawa autorskie. Dlatego film „Stalker: Historia prawdziwa” będzie pod zarobek na pierwszym miejscu. Z racji na jego czas trwania, oraz dwójęzyczne dialogi (polski i ukraiński) będziemy się starać by został puszczony w kinie. Wiąże się z tym wiele prac dodatkowych przy muzyce, efektach, fabule filmu i innych elementach, które składają się na film.
Poszukujemy też sponsorów, film „Stalker: Historia prawdziwa” będzie potrzebował dużego budżetu na realizację. Gdy tylko skończę pisać opowiadanie na podstawie którego powstanie scenariusz zaczynamy działać.
Każdy film, który będę kręcił jest z myślą o Was drodzy widzowie, forumowicze i obserwatorzy i to dla Was tworzę, dla rozrywki, jaką jest film.
Zapraszamy do współpracy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Żałuję, że ostatnio mam troche mało czasu (praca + studia zaoczne) ale gdybym miał jakiś pomysł, napewno go będę się starał podrzucić 
bardzo chciał bym pomóc 
